Co w podziemiu piszczy? Relacja z festiwalu Up To Date 2016
Po siódmej edycji festiwalu Up To Date pozostaje jeden wniosek. Każdy komu bliska muzyka elektroniczna, powinien stawić się za rok w Białymstoku.
Po siódmej edycji festiwalu Up To Date pozostaje jeden wniosek. Każdy komu bliska muzyka elektroniczna, powinien stawić się za rok w Białymstoku.
Festiwal Tauron Nowa Muzyka połączył nowe i trochę starsze brzmienia w kolejną bardzo dobrą odsłonę.
Podobno tegoroczna edycja była wyjątkowo pechowa – aż pięć występów zostało odwołanych, w tym trzech zespołów, których nazwy zapisane były wielkimi literami na samej górze plakatów. Co z tego jednak, że GZA nie dotarł do Katowic, skoro jego miejsce zajęli Jambinai?
11. edycja festiwalu pozostawiła po sobie mieszane uczucia. Szereg porządnych występów i z roku na rok coraz lepszą organizację zrównoważyło kilka bolesnych wpadek.
Ferropolis, wyeksploatowaną kopalnię odkrywkową przy drodze z Lipska do Wittenbergi, przekształcono w muzeum. Nic się w nim jednak nie kurzy, bo od 2000 r. organizowany jest tam jeden z większych festiwali muzyki elektronicznej w Niemczech.
Niektórzy muzycy całe życie grają jeden utwór wzorem Josepha Granda z „Dżumy”, który chciał napisać powieść, lecz poprawiał tylko w nieskończoność pierwsze zdanie. Julianna Barwick dotychczas należała do tego grona. Grand w końcu przełamał klątwę pierwszego zdania. Czy Barwick udała się ta sztuka?
Trzeci raz bawiliśmy się w Warszawie pod zadziwiająco sprzyjającym undergroundowej muzyce korporacyjnym banerem.
„Amen & Goodbye” kontynuuje część zwyczajów zespołu, a porzuca inne. Czy oznacza to, że Yeasayer odnalazł wreszcie swój styl, czy wręcz przeciwnie, całkowicie się pogubił?
Twórca zapuszcza się w nowe rejony, lecz nigdy nie zapomina, jak i skąd tam przyszedł. Właśnie gdy minimal techno spotyka trip hop, „Omonimo” brzmi najciekawiej.
„10-34” w kodzie amerykańskiej policji oznacza zamieszki. Dla całodobowych mediów informacyjnych sygnalizuje z kolei dobry temat. Fatima Al Qadiri pokazuje, że takie znaczenie może też mieć dla artysty. Niestety, kosztem samego dzieła.
Warszawski występ Ricardo Villalobosa wywołał falę krytyki. Warto przy tej okazji przedyskutować kilka kwestii, które będą nieuchronnie powracać przy przyszłych kontrowersyjnych bookingach.
W ostatnim w tym roku numerze „Kultury Liberalnej” prezentujemy subiektywne listy pięciu najlepszych wydawnictw muzycznych 2015 roku w trzech kategoriach: klasycznej, gitarowej i elektronicznej.
Niespodzianek nie było. Na VI Międzynarodowy Festiwal Ambientalny złożyło się osiem wymagających, acz dających wiele w zamian koncertów.
Wydawać by się mogło, że festiwal Unsound zbudował bardzo mocną pozycję na polskim rynku muzycznym i nie potrzebuje jej już wzmacniać. Tegoroczna edycja pokazała jednak, że organizatorzy dla swojego festiwalu są w stanie jeszcze wiele zdziałać. Niestety, kosztem uczestników.
Rzadko imprezy w Polsce wzbudzają jednocześnie takie oczekiwania i lęk wśród fanów. Tym razem jednak się udało i po dziesięcioletniej przerwie w Hali Wysokich Napięć w Warszawie znów zagrała muzyka.