Co wolno sztuce, abyśmy pamiętali? Recenzja „Wielogłosu o Zagładzie” pod redakcją Marii Anny Potockiej
Ukrytym kontekstem wypowiedzi zawartych w „Wielogłosie…” są kontrowersje, które wywołują prace artystyczne w rodzaju „Berka” Artura Żmijewskiego. Jednak problem wolności sztuki to tylko połowa zagadnienia. Znacznie ważniejsza wydaje się dziś odpowiedź na inne pytanie: jak sprawić, by za kilkadziesiąt lat „Berek” Żmijewskiego nadal bulwersował?
[Azja w zbliżeniu] Dziennikarze pod sąd
Czy proces Wa Lone’a i Kyawa Soe Oo zakończy się uniewinnieniem, czy wyrokiem skazującym? Trudno w tej chwili powiedzieć. Grozi im do 14 lat za to, że szukali prawdy – nie lepszych i bardziej malowniczych ujęć filmowych, ale właśnie prawdy.
[Debata o CATTELANIE] Widok okrutnej prawdy
Sztuka Maurizia Cattelana jest dla odbiorcy wyzwaniem. Stawia pytanie o związek etyczności i estetyki w dziele artystycznym – ale jest w niej jeszcze coś trzeciego, rodzaj drapieżnej prawdy o ludzkiej egzystencji i jej niechybnym końcu.
[Debata o CATTELANIE] Przebaczenie jako prowokacja
Prowokacja w potocznym rozumieniu jątrzenia, czy próby wywołania w odbiorcy wyłącznie silnej emocjonalnej reakcji, nie ma żadnego wymiaru moralnego. Natomiast w znaczeniu takim, jakie podpowiada nam sztuka, element moralny jest obecny.
"Co robi Hitler na Próżnej? Moralne znaczenie prowokacji w sztuce” DEBATA KULTURY LIBERALNEJ i CSW 10 grudnia
Szanowni Państwo, W poniedziałek 10 grudnia o godzinie 19:00 w budynku Laboratorium, CSW Zamek Ujazdowski odbędzie się debata „Co robi Hitler na Próżnej? Moralne znaczenie prowokacji w sztuce”. Wybór miejsca dyskusji nie jest przypadkowy. To właśnie w warszawskim Centrum Sztuki Współczesnej można obecnie oglądać wystawę Maurizio Cattelana Amen. Figura Adolfa Hitlera klęczącego w bramie na […]
WTOREK [Marionetki, kukiełki, ludzie]: Nic się nie stało: „Msza” Artura Żmijewskiego
Jacek Wakar Nic się nie stało: „Msza” Artura Żmijewskiego Pamiętam dziwne wrażenie po obejrzeniu „Katastrofy” Artura Żmijewskiego. Film redaktora artystycznego „Krytyki Politycznej” wielu chciało widzieć jako odpowiedź na programowe posmoleńskie dokumenty Ewy Stankiewicz i Jana Pospieszalskiego, a jednak twórca uciekł z pułapki zaszufladkowania. Uniknął też czarno-białego podziału na oszołomów, obrońców krzyża z Krakowskiego Przedmieścia, i […]