[Z miasta] Lokalność, czyli na styku „realu” oraz „wirtualu”
Rzeczywistość zaczyna być coraz trudniej odróżnialna od tej, którą widzimy na ekranach naszych tabletów. Wpływa to bardzo silnie na sposób odbierania przestrzeni oraz rodzi co najmniej dwa pytania: czy możliwe jest dziś jeszcze stworzenie miejsca, które nie będzie miało jakiejś wirtualnej nadbudowy oraz jak nawiązać relacje z tą „realną” przestrzenią?