Gry adaptacyjne. Recenzja serialu „The Last of Us”
Przypadek tego serialu pokazuje, jak karkołomne jest zadanie adaptacji gry do innego medium. Zależność od kultowego oryginału może okazać się pułapką ograniczającą wyobraźnię twórców.
Przypadek tego serialu pokazuje, jak karkołomne jest zadanie adaptacji gry do innego medium. Zależność od kultowego oryginału może okazać się pułapką ograniczającą wyobraźnię twórców.
„Sukcesja”, „Ted Lasso” czy „Biały lotos”? Na które tytuły warto zwrócić uwagę w kończącym się roku, pomimo zalewu serialowych produkcji?
Czy opowieść o kalifornijskim prawniku może zwiastować powrót idealistycznych serialowych bohaterów?
Przymusowa kwarantanna dla wielu osób oznaczała stagnację zawodową – między innymi dla filmowców. Serial HBO „W domu” pokazuje, co się z nimi działo… w domu.
Liczba produkcji pojawiających się na rozmaitych platformach od lat przekracza możliwości odbiorcze zwykłego śmiertelnika. Mimo to, wciąż próbujemy odpowiedzieć sobie na egzystencjalne pytanie: „Co oglądać?”. Poniższy przegląd jest próbą wyłonienia wartych uwagi tytułów spośród premier ostatnich tygodni.
„Westworld” miał być następnym po „Grze o Tron” flagowym serialem HBO. Dobrze przyjęty pierwszy sezon, ogromny budżet oraz znana obsada zwiastowały sukces. Futurystyczny serial nie spełnił jednak pokładanych w nim nadziei.
Twórcy serialu HBO umiejętnie wykorzystują przemielony przez popkulturę wizerunek wampira. „Co robimy w ukryciu” to nie tylko żart z Drakuli, ale także ze wszystkich późniejszych filmowych reinterpretacji wizerunku krwiopijcy, które dawno przestały być straszne.
„Euforia” to serial wręcz predestynowany do tego, żeby wzbudzać kontrowersje. Nie mogło być inaczej z opowieścią o życiu współczesnych amerykańskich nastolatków, która ze względu na wyraziste sceny pełne seksu i nagości jest kierowana – przynajmniej teoretycznie – do dorosłego odbiorcy (marka stacji HBO zobowiązuje).
O czym w 2019 roku ma nam przypomnieć tragedia w Czarnobylu? Czy realizatorom chodziło tylko o wysokobudżetową rozrywkę z radioaktywnym dreszczykiem?
Dlaczego seriale wysokiej jakości cieszą się taką popularnością? Czy decyduje o tym rzeczywista innowacyjność ich formatów czy techniczne parametry projekcji?
Czy Saverio Costanzowi udało się oddać charakterystyczny klimat twórczości tajemniczej pisarki? I jak porozumiał się on z autorką, której prawdziwa tożsamość do dziś nie jest znana?
Drugi sezon serialu HBO „Detektyw” nie daje prostej przyjemności związanej ze śledzeniem kryminalnej intrygi oraz przeżywaniem sensacyjnych uniesień. Mroczna konwencja kryminału służy za to zadawaniu pytań o winę i odkupienie.
W nowym serialu HBO centrum przemysłu, technopolis, jest nie tylko miejscem, gdzie rodzą się nowatorskie wizje i amerykańskie sny o potędze. To także prawdziwe piekło na ziemi, w którym kręgosłupy moralne łamie się tak po prostu, dla zasady. Witajcie w „Dolinie Krzemowej”.
Ostatnie dwa lata to czas zmian w gwiazdozbiorze popularnych amerykańskich talk-show. Nie chodzi tu jednak o żadne rewolucje – ich formuły pozostają trwałe jak zawsze – lecz o zwykłe przetasowania personalne. Jednak pojawienie się nowej gwiazdy – Johna Olivera – przywraca wiarę w telewizję.
Dalekie od codzienności, mroczne opowieści z antybohaterami w rolach głównych stały się we współczesnej telewizji niemal standardem. „Olive Kitteridge” wraz z tytułową bohaterką, zgorzkniałą emerytką, wyłamują się z tego schematu. Czy widzowie pokochają historie o rozczarowaniu życiem i umieraniu?