[Azja w zbliżeniu] Zabójstwa w Kaszmirze – islamiści zmieniają strategię
W pierwszych dniach października doszło w Dolinie Kaszmirskiej do jedenastu selektywnych zabójstw. Ofiarami są kaszmirscy pandici i sikhowie.
W pierwszych dniach października doszło w Dolinie Kaszmirskiej do jedenastu selektywnych zabójstw. Ofiarami są kaszmirscy pandici i sikhowie.
Rada Ideologii Islamskiej wypowiedziała się już w 2016 roku na temat ustawy o przemocy domowej. Islamscy eksperci orzekli wówczas, że „lekkie” bicie żony może być akceptowane w przypadku, gdy jest ono „konieczne”. Czy teraz uda się uchwalić prawo chroniące kobiety w Pakistanie?
Kto jechał blablacarem z Polakami pracującymi w krajach Europy Zachodniej, ten wie, że jest jedna rzecz, która łączy nas ponad politycznymi podziałami: boimy się muzułmanów.
Pełne oskarżeń zachodnie media, oburzony pomówieniami Pekin, milczący światowi liderzy i obojętni muzułmanie. Wychodzi na to, że los Ujgurów praktycznie nikogo nie obchodzi.
W dłuższej perspektywie Iran nie uniknie frakcyjnych walk o władzę. Momentem wyzwalającym może być śmierć najwyższego przywódcy, który ma już 78 lat. Okres „bezkrólewia” może wówczas osłabić dominującą formę władzy, a niektórym dać nawet nadzieję na jej zmianę.
40 lat temu Iran był sprzymierzony z Zachodem, był monarchią i rządzili nim świeccy. Mimo to wybuchła rewolucja. Dzisiejszy Iran nie ma nic wspólnego z tamtym. Czy dyskusja o nowej rewolucji ma więc w ogóle sens?
Trwające ponad tydzień protesty w Iranie to największe antyrządowe wystąpienia od czasu tzw. zielonej rewolucji w 2009 r. Choć władze ogłosiły już ich stłumienie, możliwe, że zapoczątkują poważniejszą serię zmian. Pytanie, czy w takim kierunku, o jaki walczyli protestujący.
Jeden z największych na świecie kryzysów humanitarnych, rosnące represje wobec prasy oraz zdjęcia zachodzącego słońca na tle tysiącletnich pagód. To główne tematy, które obecnie zobaczymy po wpisaniu do przeglądarki internetowej hasła „Myanmar”. Dwa pierwsze z nich pojawiły się w ciągu ostatniego roku, trzeci od lat przyciąga rzeszę turystów do tego kraju.
Często mówimy, że nie ma tolerancji dla wrogów tolerancji. Czy to prawda? Czym jest tolerancja religijna? Czy można tolerować osoby, które odwołują się do poglądów rażąco sprzecznych z naszymi? Przedstawiamy skrócony zapis XXVI Debaty Tischnerowskiej z udziałem wybitnych gości ze Stanów Zjednoczonych, Austrii, Niemiec i Polski, którzy próbują zmierzyć się z tymi pytaniami. Żadne, także na koniec 2017 r., nie straciło nic ze swojej aktualności.
Jemen stał się polem kolejnej proxy war między Iranem i Arabią Saudyjską. Podczas gdy Saudyjczycy dążą do przywrócenia do władzy sunnickiego reżimu, Iran nieoficjalnie wspiera szyicką rebelię Hutich. W ostatnich miesiącach konflikt przybiera jednak niebezpieczne natężenie.
Czy nowy władca Arabii Saudyjskiej, książe Mohammad bin Salman, który wywołał już wojnę w Jemenie i zdestabilizował relacje z Katarem, a obecnie wchodzi na ścieżkę kolizyjną z Iranem, będzie twórcą nowej wielkiej Arabii, czy jej ostatnim przywódcą?
Czy muzułmanin, który popełnia akt terroru w imię islamu, jest muzułmaninem prawdziwym i pełnym, nawet jeśli całe swoje życie był daleki od wiary, a muzułmaninem nieprawdziwym, nie-do-końca muzułmaninem, jest muzułmański liberał?
Rządząca Birmą od 1962 r. dyktatura wojskowa praktycznie całkowicie odizolowała mieszkańców tego kraju od wpływów zewnętrznych. Dopiero ostatnie lata przyniosły pewne pozytywne, prodemokratyczne reformy. Dziś – pomimo tych zmian – jesteśmy świadkami ogromnych czystek etnicznych, których ofiarami stali się birmańscy muzułmanie – Rohingjowie. Dlaczego tak się stało?
Dekret króla Arabii Saudyjskiej, Salmana ibn al-Aziza, umożliwił kobietom prowadzenie pojazdów, a Austria wprowadziła zakaz noszenia burek, nikabów i innych strojów zakrywających twarz lub całe ciało. Choć pozornie obydwa projekty sprzyjają upodmiotowieniu muzułmanek, w rzeczywistości ten drugi nie ma z nią nic wspólnego.
Na początku lipca wojska irackie po dziewięciu miesiącach walk odbiły Mosul z rąk ISIS. Coraz słabiej radzący sobie w Syrii i Iraku islamscy ekstremiści zmuszeni są szukać nowych przyczółków na mapie świata. Takim miejscem jest Azja Południowo-Wschodnia, o czym świadczy rosnąca aktywność islamskich radykałów na filipińskiej wyspie Mindanao.