Kultura Liberalna solidarnie z Ukrainą

Artykuły oznaczone tagiem:
"powieść"

Karolina Felberg

Wszech(nie)obecność kobiet. O „Empuzjonie” Olgi Tokarczuk

„Empuzjon” w parodystyczny sposób nawiązuje do „Czarodziejskiej góry” Tomasza Manna. To wychylenie w przeszłość pozwala Tokarczuk opisać patriarchalną kulturę tamtych czasów. Jednak ograniczenie się do stylizacji i parodii sprawiło, że w powieści noblistki zabrakło opisu kobiecości na miarę współczesnych wyzwań. Żeńskie energie są tu tylko tym, do czego przyzwyczaiła nas męskocentryczna kultura – siłami „nieczystymi”, demonami, męskimi fantazjami.

Paweł Majewski

Wołająca na plaży. O książce „Kochanka Wittgensteina” Davida Marksona

„Kochanka Wittgensteina” jest powieścią. Jest to powieść bez fabuły, bez akcji, bez wydarzeń. Marksonowi udało się jednak coś niezwykłego – mimo głębokiej „nieliterackości” swojej książki stworzył w niej bohaterkę (jedyną osobę pozostałą na Ziemi) o wiele bardziej żywą i realną od większości szeleszczących papierem postaci zaludniających sensacyjną prozę.

Paweł Majewski

Nowatorski splot popeliny. O powieści „Anomalia” Hervé Le Telliera

„Anomalia” to powieść, która przyniosła autorowi Nagrodę Goncourtów i sprzedała się we Francji w milionowym nakładzie. To także kolejne dzieło oparte o zasady kombinatoryki matematycznej, algebry czy teorii gier, pisanej w duchu Georges’a Pereca i Raymonda Queneau. Cóż z tego, skoro w porównaniu z dokonaniami tych ostatnich wypada raczej blado. Dostaliśmy produkt konfekcjonowany dla określonej grupy konsumentów – przykład literatury kombinatorycznej na czas tweetów.

Henryk Grynberg

Scenariusz Stasiuka. O książce „Przewóz”

Powieść Stasiuka to niemal gotowy scenariusz filmowy ze szczegółowymi scenopisami i wspaniałymi rolami zarówno dla mężczyzn, jak i kobiet. Nie wiem tylko, czy jest odpowiedni polski reżyser. Z epickim rozmachem, którego Polakom na ogół brak. I żeby nie przerysował, co jest w zwyczaju polskiej kinematografii, gdy w grę wchodzi historia.

Paweł Majewski

Cosmopolitan. O książce „Europejczycy. Początki kosmopolitycznej kultury” Orlando Figesa

Figes snuje opowieść o europejskich elitach kulturowych w drugiej połowie XIX wieku. To świat, który wprawdzie zdaje sobie już sprawę z własnego uzależnienia od kapitału i jego przepływów, lecz mimo to wciąż jeszcze zachowuje umiejętność przejmowania się niematerialnymi aspektami własnego istnienia. Z dobrego samopoczucia tamtych czasów nie zostało nam dziś właściwie nic.

Sylwia Góra

Czy kobieta odmienia się przez przypadki? O książce „Finalistka” Anny Janko

Współczesna proza lubi nam opowiadać o starości na dwa sposoby. Pierwszy z nich ukazuje ją jako pogodny czas rozliczenia z przeszłością. Drugi przedstawia starość jako stan degradacji ciała, cierpienie, samotność. Janko odrzuca obie strategie. Jej bohaterka chce oswoić to, co nieuchronne, ale jednocześnie walczy do ostatka sił, żeby nie przyznać się przed sobą, że starość jest tuż za rogiem.

Paweł Majewski

Zola, wróć! O cyklu powieściowym „Rougon-Macquartowie”

Hasło „Zola” wywołuje dziś głównie dwa skojarzenia – oprócz „ten od Dreyfusa” jest jeszcze „ten od Nany”. Rzadziej pamięta się, że powieść o luksusowej prostytutce nie była samodzielnym utworem, lecz dziewiątym z dwudziestu tomów monumentalnego powieściowego cyklu, będącego zbiorowym portretem XIX wieku. Czy dziś jest do pomyślenia podobny literacki projekt, w którym przeglądałyby się cała druga połowa XX wieku?