Kolorowa polska szarość
Krzysztof Story zjeździł całą Polskę, rozmawiając z jej mieszkańcami. W jego książce nie ma jednej formuły, według której można by opisać Polaków. Jest za to jeden ważny wniosek.
Krzysztof Story zjeździł całą Polskę, rozmawiając z jej mieszkańcami. W jego książce nie ma jednej formuły, według której można by opisać Polaków. Jest za to jeden ważny wniosek.
Rozmowa Anne Applebaum oraz Donalda Tuska daje nam dobry wgląd w aktualny sposób myślenia szefa Platformy Obywatelskiej. Znajdziemy tutaj krytykę Chin oraz Angeli Merkel, refleksje o Ameryce wycofującej się z Europy i rosnącej w siłę antyliberalnej międzynarodówce, rozważania o lękach XXI wieku oraz o roli emocjonalności w polityce, a także wiele anegdot z życia politycznego. Zostajemy z ważnym pytaniem: co wynika z tego dla przyszłości opozycji w Polsce?
Dzisiaj każdy może podróżować. Ale robić to tak jak Tony Halik nadal mało kto potrafi – z gruntownym przygotowaniem, pełnym poszanowaniem obyczajów i otwartością na nowość i inność. Mirosław Wlekły przybliża postać słynnego podróżnika najmłodszym czytelnikom.
„Kobiety w «Bosorce» nie dochodzą bezpośrednio do głosu, ale mówią właśnie przez obrazy. Mówią silnym głosem, nie są ofiarami, są pewne siebie, groźne. Jak teraz, kiedy mówimy rządzącym «wy***lać»”. O swojej książce, łemkowskiej tożsamości, historycznych traumach i sile kobiet opowiada Katarzyna Szweda.
„Coraz częściej zamiast się relaksować na łonie natury, frustrujemy się, już niemal wszędzie natykając się na ślady działalności człowieka. Jesteśmy z pewnością najbardziej inwazyjnym gatunkiem na Ziemi”. O „postprzyrodzie”, innym spojrzeniu na zwierzęta i skazach ludzkiego charakteru opowiada Krzysztof Łapiński.
„Ukrytą tezą tej książki, która nie jest nigdzie wprost wypowiedziana, jest to, że nowoczesność się kończy. A wraz z nowoczesnością kończy się też jej ulubiona forma polityczna, czyli demokracja liberalna”. O książce „Lęk i olśnienie. Esej o kulturze niepokoju” z prof. Leszkiem Koczanowiczem rozmawia Michał Matlak.
Dzień Edukacji Narodowej to dobry moment na premierę „Szkoły bohaterek i bohaterów”, nietypowego poradnika, którego autor – nauczyciel – patrzy na problemy młodzieży przez pryzmat baśni i filozofii.
„Złodziejaszki” to Nowy Jork z czasów prohibicji, wielkich pieniędzy i równie wielkich przekrętów. Oraz nietuzinkowi młodzi bohaterowie, którzy nie wahają się przed skokiem w przygodę. Powieści Katherine Rundell to osobne światy malowane z prozatorskim rozmachem.
„Wymyślenie nowej marki, stworzenie nowego polskiego lub słowackiego samochodu jest po prostu niewykonalne. Proszę mi podać podwód, dla którego miałby pan stworzyć polską markę? Co by to panu dało?”, mówi były sekretarz generalny Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów.
„Obecnie płacimy cenę za szkody, jakie populiści wyrządzili naszym demokracjom przez ostatnie lata. Krytycy populizmu zawsze podkreślali, jak duże niebezpieczeństwo stanowią rządy, które upolityczniają każdy aspekt życia publicznego, podważają zaufanie do instytucji oraz ich autorytet i odrzucają opinie ekspertów i naukowców”, mówi amerykański politolog, autor książki „Lud kontra demokracja”.
„Nie wierzę w żadną globalną rewolucję na rzecz empatii czy końca kapitalizmu, bo to po prostu nie jest możliwe. Obawiam się więc, że rzeczywistość po epidemii stanie się na dłuższą metę jeszcze bardziej brutalna. Ale na pewno skończył się świat, który znamy. Powrotu do dawnego modelu życia nie będzie”, mówi filozof i publicysta.
Rozmowa Krzysztofa Ziemca z Jarosławem Kaczyńskim potwierdza aktualność przyjętego przez Kaczyńskiego modelu zarządzania: dużo władzy, ale mało odpowiedzialności.
„Jeśli z powodu koronawirusa mielibyśmy zatrzymać handel światowy, to jest ogromne zagrożenie dla wszystkich – potężny impuls recesyjny. […] Gdybyśmy nagle obudzili się w takim świecie, to szykować się trzeba na wojnę, a nie na recesję. To byłby gigantyczny krok do tyłu”, mówi ekonomistka, profesor Joanna Tyrowicz.
„Czeka nas spowolnienie gospodarcze – firmy zaczną bankrutować, ponieważ zabraknie im płynności finansowej. Dobra wiadomość jest taka, że kiedy wirus przestanie się rozprzestrzeniać, wszystko będzie mogło wrócić do normy. W tym wypadku u źródła kryzysu nie leży jakiś fundamentalny problem, tak jak to było w przypadku ostatniego kryzysu finansowego”, mówi brytyjski dziennikarz.
„Ograniczenie handlu w niedziele, a nie «zakaz», jak powtarzają głównie przeciwnicy tego rozwiązania, jest wsparciem dla małych rodzinnych placówek handlowych. Zgodnie z założeniami, to ograniczenie handlu w wielkich sieciach przyczyniło się też do rozkwitu naszej gastronomii”, przekonuje poseł PiS-u.