Kultura Liberalna solidarnie z Ukrainą

Artykuły oznaczone tagiem:
"wojna"

Paulina Zaborek

Wojna to kiepski czas na obietnicę szczęśliwego życia. Recenzja książki „Hania i Hania” Joanny Rudniańskiej [KL dzieciom]

W roku, w którym słowo „wojna” wyszło poza podręczniki i stało się dla współczesnych dzieci czymś obecnym tuż obok, po sąsiedzku, ważną sprawą jest wznawianie książek, które pokazują długotrwały wpływ wojennego dramatu na ludzkie życie. Ich przekaz brzmi teraz głośniej: wszyscy jesteśmy tacy sami, a wojna zawsze jest krzywdą.

Tomasz Siemoniak w rozmowie z Katarzyną Skrzydłowską-Kalukin

W zakupach dla armii dominuje gigantomania

„Podstawową sprawą jest obrona przeciwlotnicza i przeciwrakietowa, dzięki której bezpieczne będą czołgi, miasta, lotniska. Cała reszta powinna podlegać dyskusji na podstawie doświadczeń trwającej wojny. Po obecnych zakupach nie widać, że tak się dzieje. Raczej, że decyzje zapadają w wąskim politycznym gronie, a dyktują je następujące później konferencje prasowe, na których tryumfalnie ogłasza się jakiś nowy program. Koniecznie ma być coś nowego, najlepszego, największego na świecie” – mówi były minister obrony i poseł Platformy Obywatelskiej Tomasz Siemoniak.

Damian Szacawa w rozmowie z Katarzyną Skrzydłowską-Kalukin

Szwedzi uwierzyli skrajnej prawicy

„Jeszcze na początku tego roku lider Szwedzkich Demokratów nie wiedział, czy bliżej mu do Bidena, czy do Putina. Po 24 lutego maski opadły i partia zrewidowała swoje stanowisko. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że jest to partia populistyczna, ciężko stwierdzić, jak stabilna to jest zmiana, zwłaszcza że z powodu działań Putina życie będzie trudniejsze” – mówi analityk regionu Morza Bałtyckiego dr Damian Szacawa.

Jakiego liberalizmu potrzeba w czasach wojny?

Szanowni Państwo! Może to zabrzmieć jak herezja. Jednak patrząc historycznie, poczucie wspólnotowości jest dla liberalizmu czymś ważnym i potrzebnym. Współcześnie z liberalizmem często kojarzy się egoizm czy skrajny indywidualizm. Jeśli jednak zajrzeć do książek na temat historii tej tradycji politycznej, to łatwo zauważyć, że dla jej wczesnych propagatorów ideały hojności, zaangażowania obywatelskiego czy dobra wspólnego […]

Wojna poza Europą. Skąd sympatia do Rosji?

Szanowni Państwo!  Czy mamy do czynienia z przełomem? W ostatnich dniach napływają dobre informacje z ukraińskiego frontu. Wojska ukraińskie w krótkim czasie odzyskały znaczną część terytorium na wschodzie kraju. Rosjanie uciekają w popłochu – i pozostaje tylko pytanie o to, jak dużym sukcesem okaże się ofensywa.  W Rosji również widzą, że nie wszystko idzie zgodnie […]

Z Harshem Manderem rozmawia Karolina Wigura

Nie tylko Ukraina. Inne narody też doświadczają krzywdy

Gdybym był Syryjczykiem, to powiedziałbym, że dziś panuje wobec tego narodu brak empatii. Z jakiego powodu byłbym inny, gorszy od Ukraińca? Franciszek starał się nie wpaść w koleiny traktowania Ukrainy jako zła wyjątkowego i jedynego, co dominuje w zachodnim dyskursie – mówi indyjski działacz na rzecz praw człowieka.

Bartłomiej Sienkiewicz

Koszmar na jawie

Jest grupa, która wiedziała od dawna, że rzeczywistość zaczyna się składać jak domek z kart. Wśród młodych pokoleń, łudzonych wykształceniem jako ścieżką do zasobnego życia, powszechna jest wiedza o tym, że system, w którym żyją, to po prostu bullshit.

Z Timothym Gartonem Ashem rozmawia Maciej Stasiński

Dla USA w trwającej geopolitycznej rozgrywce Ukraina nie jest najważniejsza, choć dla Europy tak

,,Z jednej strony uważam, że kiedy Zachód miałby okazywać jedność jak nie teraz, wobec agresywnej wojny Rosji przeciw Ukrainie!? Ale z drugiej jestem sceptyczny wobec samozadowolenia i samochwalstwa Zachodu: „Jakże wspaniale jesteśmy zjednoczeni!”.” – mówi Timothy Garton Ash w rozmowie z Maciejem Stasińskim.

Katarzyna Skrzydłowska-Kalukin

Kazik na papieża!

Wolę słuchać Kazika i Żadana niż Franciszka. Polski muzyk i ukraiński pisarz lepiej potrafią nazwać dobro i zło niż przywódca instytucji odpowiadającej, przynajmniej w teorii, za rozwój duchowy sporej części świata. Moralnie Kazik i Żadan są bardziej wiarygodni niż papież.