Krzyki, a w nich nasze imiona wypowiadane nie do nas. Wawa, Białka [Na punkty]
Dziennik umiarkowanie wewnętrzny pisany na bieżąco, acz publikowany z niewielkim opóźnieniem. Dla integracji i przykładu przedstawiany poza mediami społecznościowymi.
Dziennik umiarkowanie wewnętrzny pisany na bieżąco, acz publikowany z niewielkim opóźnieniem. Dla integracji i przykładu przedstawiany poza mediami społecznościowymi.
O sekretnym notesie Victora Hugo, jego seksualnej żarłoczności i o tym, dlaczego dziś musiałby stanąć pod pręgierzem #MeToo.
„Oto ciało moje” Pakieły to zapis bulimicznych doświadczeń narratorki, których źródłem jest opresyjna, katolicka rodzina. To również bardzo źle napisana książka. Niemal każdy, kogo znam, kto przeżył w tym koszmarnym kraju wystarczająco długo, nosi w sobie podobną historię, a nawet gorsze. Jednak większość ma na tyle przyzwoitości, żeby nie upychać swoich formułowanych naprędce wynurzeń w okładki z podtytułem „powieść”.
Uderzającą cechą umysłu Czapskiego jest obserwowanie świata bezzałożeniowo, bez przedustawnego podziału jego elementów na te, które są dobre, i te, które są złe – a dotyczy to również ludzi. Taki jest też jego „Dziennik wojenny”, w którym widać przymiarki do „Na nieludzkiej ziemi” – najbardziej znanego w Polsce i na świecie utworu tego autora.
Teatr jako wyspa otwartości na innego, akceptacji artystycznego eksperymentu i wielokulturowości działający w środku warmińskiej wsi. Tak pokrótce można opisać zainspirowany praktykami Grotowskiego Teatr Węgajty. Zapiski Wacława Sobaszka to pasjonujące świadectwo jego powstawania i artystycznej działalności.
Co łączy powieściowy debiut Edmunda White’a „Zapominanie Eleny” z filmem „Pillow Book” Petera Greenewaya? Oba nawiązują do wyrafinowanego japońskiego piśmiennictwa epoki Heian. „Pamiętnik z Sarashiny” to kolejny polski przekład tej wysmakowanej literatury, tworzonej w czasach, kiedy w Europie władca mógł otrzymać przydomek „Mądry”, jeśli umiał się podpisać pod dokumentem spisanym przez swoich kancelistów.
„Feuillets d’Hypnos” to zbiór krótkich not i aforyzmów René Chara, który powstał w okresie niemieckiej okupacji. To właśnie w nich francuski poeta postawił jedno z najważniejszych politycznych pytań epoki przełomu: jak zachować ducha braterstwa i politycznej wolności, który zrodził się w wyjątkowym czasie wojny? I czy w ogóle jest to możliwe?
„Moja Albinoczka” to zbiór notatek, które Andrzej Barański wymieniał z żoną podczas dłuższych rozstań. Wydawcy udała się tu rzecz bez precedensu – zachował całą materialną otoczkę tej korespondencji (rysunki, zabrudzenia), która często mówi więcej o uczuciu niż słowa.