[Nieskończenie Niepodległa] 1956. Lepszy kraj
Można się zżymać, że w 1956 roku doszło tylko do „liberalizacji bez demokratyzacji” albo do „skanalizowanej rewolucji”. Nie sposób jednak zaprzeczyć, że otworzyła się wówczas Polska, w której dało się lepiej żyć: poetce, włókniarce, chłopu i właścicielowi warsztatu stolarskiego.