O dwóch takich, co ukradli ryby. Recenzja dokumentu „Stolen Fish” („Kiedy zabraknie ryb”)
W jaki sposób mogą kształtować nas ekologiczne problemy najmniejszego kraju Afryki?
W jaki sposób mogą kształtować nas ekologiczne problemy najmniejszego kraju Afryki?
Wolność, równość, braterstwo… Ale nie dla wszystkich. Na czym opierała się wiara w cywilizacyjną misję Francji na początku XX wieku, najlepiej widać w dziecięcych podręcznikach do historii. Bywają lepszym barometrem polityki historycznej niż międzypaństwowe wojny o pamięć.
Żyjecie w bańce mydlanej – pisze Mbembe do mieszkańców Zachodu – wasz komfort zbudowano na cudzej krzywdzie i wy to wiecie, choć udajecie, że nie wiecie. Ale nie cieszcie się. Dzisiejszy świat jest poddany przymusowi ciągłej zmiany. Również wy żyjecie na krawędzi zbiorowego szaleństwa.
Opowieść o miłostkach młodej dziewczyny staje się historią o tym, jak huntingtonowskie zderzenie cywilizacji tworzy pretekst dla systemu zaawansowanego nadzoru.
Stosunki między Chinami a Afryką od zarania dziejów naznaczone były przemocą i pogardą. Dziś głód surowców sprawił, że Chiny są jednym z największych politycznych i ekonomicznych graczy na Czarnym Lądzie. I jego nowym kolonizatorem.
Berlińska wystawa to przystępny podręcznik studiów nad kolonialną przeszłością, którego jasność wywodu i metodologiczna konsekwencja przekonują i przyciągają. Niekiedy jednak razi on też dydaktyczną natarczywością.
W „Papryczce” Mabanckou świetnie bawi się słowem. Nieustannie nakłada na siebie pozornie skrajne emocje, żongluje grypserą, politycznym pustosłowiem i religijnymi frazami. I przenosi nas do „kraju lat dziecinnych”, czyli Konga Brazzaville przed półwieczem.
„Droga do domu” jeszcze przed swoją oficjalną premierą odniosła ogromny sukces. Autorce nie można odmówić rozmachu. Jednak podjęta przez nią próba ujęcia całej historii czarnoskórego niewolnictwa na 400 stronach szybko zamienia jej powieść w profesorski wykład.
W „Rybakach” Obioma opisuje powolną ewolucję wyobraźni politycznej współczesnych Nigeryjczyków. Daleki jest jednak od wieszczenia triumfu demokracji. Nigeria jest tu kolosem stojącym na glinianych nogach, dopiero szukającym ustrojowych rozwiązań.
Z wnukiem Arkadego Fiedlera, Pawłem, autorem książki „Maluchem przez Afrykę”, o Czarnym Kontynencie, podróżowaniu małym fiatem i reporterskich inspiracjach rozmawia Błażej Popławski.
Pierre Savorgnan de Brazza spędził w Afryce całe swoje dorosłe życie. W latach 70. XIX w. badał bieg rzeki Ogowe. Kolejną dekadę spędził nad Kongo. Zyskał przydomek „Ojca Niewolników”. To on jest głównym bohaterem fenomenalnej książki Patricka Devilleʼa.
Hochschild i Grandin z chirurgiczną precyzją demaskują kulisy handlu niewolnikami. Skupiają się na momencie szczególnym – przełomie XVIII i XIX w., a zatem na kilku dekadach boomu gospodarczego, nakręcenia spirali handlu ludźmi do granic możliwości i zaskakującego załamania się całego systemu – wybuchu „paniki moralnej” na rynku niewolniczym po triumfie abolicjonistów.
Trudno ukryć emocje, kiedy jesteś w miejscu, gdzie jest takie cierpienie i niesprawiedliwość. Czy jest sens je ukrywać? – rozmowa z Bartkiem Sabelą, autorem książki „Wszystkie ziarna piasku”, reportażu o konflikcie w Saharze Zachodniej.
Gdzie znajdują się granice zaangażowania dziennikarza w konflikt, który opisuje? Gdzie kończy się rozsądek, a zaczyna zwykła brawura? Trochę wbrew autorom to właśnie do tych pytań prowokuje reportaż o etiopskim więzieniu, do którego pechowo trafili.
Kosiński, Dygat, Płatonow, Kawabata… To tylko niektóre z nazwisk pisarzy, których książki przypominamy w naszym corocznym zestawieniu. Wydane przed laty, nieco zakurzone, z lekko powycieranymi okładkami, wciąż zaskakują i zmuszają do myślenia.