Nie możemy być tylko widzami
„Polska stoi przed gigantycznymi wyzwaniami i bezpieczeństwa nie zapewnią nam żadne helikoptery, żadne drony, nawet obrona cywilna, tylko elementarne przekonanie, że musimy im stawić czoła razem”.
„Polska stoi przed gigantycznymi wyzwaniami i bezpieczeństwa nie zapewnią nam żadne helikoptery, żadne drony, nawet obrona cywilna, tylko elementarne przekonanie, że musimy im stawić czoła razem”.
„To, co się dzieje, to w moim przekonaniu naprawdę poważne tąpnięcia, które wywołały w społeczeństwie wielkie emocje, i nie wydaje mi się, żeby czysto marketingowymi zabiegami można je było wyciszyć. Choć z pewnością PiS taką próbę podejmie”.
Polski system prawny jak tlenu potrzebuje większej demokratyzacji prawa, a społeczeństwo podniesienia poziomu świadomości prawnej. Obecny spór o Trybunał Konstytucyjny otwiera możliwość realizacji obu tych postulatów.
„Nie doszłoby do problemu z TK, gdyby nie doprowadzono w Polsce do pacyfikacji obywateli, do ich rozbicia i osłabienia w sferze politycznego działania i decyzyjności. A jednocześnie do używania prawa w celu stabilizowania sytuacji politycznej”.
Czy fryzjer ma prawo strzyc kogo mu się żywnie podoba i wywiesić na drzwiach swojego salonu napis „Arabom wstęp wzbroniony”?
Jacek Czaputowicz w polemice z Markiem Chmajem przekonuje, że wybór wszystkich sędziów Trybunału Konstytucyjnego dokonany przez Sejm poprzedniej kadencji był niekonstytucyjny.
„Niestety w swoich działaniach TK nie kieruje się racjami prawniczymi, lecz politycznymi – chęcią utrudnienia reform wprowadzanych przez Sejm i rząd, a nie rozwiązania sporu. I to trzeba zmienić”.
Szanowni Państwo! „Za Trybunał Konstytucyjny ludzie ostatecznie nie będą umierać” – mówił w rozmowie z „Kulturą Liberalną” Zbigniew Nosowski, argumentując, że przeciwnicy rządu większe korzyści polityczne odniosą na sporze wokół zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej niż kryzysie konstytucyjnym. „O wiele łatwiej obalić rząd PiS-u jako przeciwnika kobiet niż demokracji”, przekonywał Nosowski. Jednak można argumentować, że społeczny opór wobec działań […]
Większość parlamentarna bezpodstawnie uznaje się za uprawnioną do przeprowadzenia rewolucji. A takiego upoważnienia nie ma.
„Większość zwykle się myli. To, że jeden człowiek w todze może zatrzymać nawet kilka milionów ludzi, to bardzo dobrze. Bo czasem przekonanie, że miliony zawsze mają rację, prowadzi do katastrofy”.
Móc, chcieć, potrafić – czy w obliczu kryzysu wokół Trybunału Konstytucyjnego sądy są gotowe energiczniej wspomóc kontrolę konstytucyjności?
„Antyliberalizm jest bardzo starą pokusą. Jego zwolennicy uznają demokrację tylko w szczątkowej postaci. Proponują ograniczenie jej do chwili dokonania wyboru przez wrzucenie karty wyborczej do urny ”.
„Kończmy tę wojnę, doprowadźmy do tego, by język, którym się posługujemy, był językiem normalnej dyskusji”, mówił w sejmie w dniu exposé Beaty Szydło Jarosław Kaczyński.
Konstytucjonalista tłumaczy ostatnie wydarzenia wokół Trybunału Konstytucyjnego i ocenia skutki prawne projektu ustawy o TK autorstwa PiS-u.
„W nowoczesnym państwie prawnym respektowana powinna być nie tylko wola demokratycznie wybranej większości parlamentarnej, ale też prawa podstawowe i wolności obywatelskie”, twierdzi były prezes Trybunału Konstytucyjnego.