0000398695
close
W walce o demokrację nie robimy sobie przerw! Przekaż 1,5% na Fundację Kultura Liberalna WSPIERAM
close
Kultura Liberalna solidarnie z Ukrainą

PRZEKAŻ
1,5%
PODATKU
close

W walce o demokrację

nie robimy sobie przerw!

Przekaż 1,5% na Fundację
Kultura Liberalna

Przekaż 1,5%
na Fundację Kultura Liberalna
forward
close

KULTURA LIBERALNA > Patrząc > WOŁOCH: Substytutka. „Służąca”...

WOŁOCH: Substytutka. „Służąca” Sebastiana Silvy

Artur Wołoch

Substytutka

W swoje 41. urodziny pokojówka Raquel zrozumiała, że nie ma w swoim życiu nic. Nic poza chronicznym bólem głowy.

Do tej pory wierzyła, że Rodzina, którą żywi i utrzymuje w czystości, a która w zamian uśmiecha się do niej, okazując sympatię, jest Rodziną także dla niej. Była pewna, że sympatia okazywana jej pro forma jest oznaką szczerej miłości i przywiązania. Raquel nie doświadcza prawdziwych uczuć, bo nigdy nie wychodzi poza granicę domu, w którym sprząta. Domu, w którym czuje się bezpieczna, nienarażona na podejmowanie samodzielnych decyzji, w którym rutyna zastępuje jej wrażliwość, i w którym substytuuje się codziennie życiem innych. Dzień za dniem upływa jej na nierealnym marzeniu o miłości i na realnym zmaganiu się z narastającym bólem głowy.

Kiedy Rodzina zatrudniając drugą pokojówkę, postanawia pomóc Raquel, świat służącej ulega kosmicznej katastrofie. Nie jest niezastąpiona, nie jest wyjątkowa, nie jest jedyna – Rodzina oszukiwała ją, udając, że jest Rodziną także dla niej. Raquel wypowiada domowi wojnę.

„Służąca” przypomina momentami „Pokojówki”, jednoaktówkę pokazującą jak błędnie możemy odgrywać nasz role społeczne – oszukując siebie, przywłaszczając sobie życie innych wraz ze szczęściem, do którego powstania nie przyczyniliśmy się w żaden sposób.

Ale zamiast psychologicznych gier rodem z Geneta oglądamy wyjątkowo ciepły film o tym, że nigdy nie jest zbyt późno na to, by zacząć żyć własnym życiem. Zaskakuje nas niespodziewanie prosta opowieść o spotkaniu z drugim człowiekiem, dzięki któremu mamy szansę odnaleźć siebie. „Służąca” to świetnie skonstruowana fabuła pokazująca przemianę, to aktorski koncert Cataliny Saavedry grającej postać niejednoznaczną, która zarazem śmieszy i przeraża, A przede wszystkim irytuje i wzrusza dziecięco bezsilną bezradnością, śledząc z zaciśniętymi wargami życie innych, zazdrosna, że nie jest ono jej własnym. Ale która w końcu znajduje odwagę, żeby otworzyć się na przyjaźń.

To film o tym, że małe cuda zdarzają się codziennie – wystarczy je zauważyć. To także film o przyjaźni, która może zmienić życie w jednej chwili. Bo często żeby znaleźć własne szczęście, wystarczy po prostu odrobina szczęścia, niekoniecznie pożyczonego od innych.

Dla A. W.

Film:

„Służąca”, reż. Sebastian Silva (2009)

* Artur Wołoch, absolwent socjologii i filozofii, student reżyserii.

Skoro tu jesteś...

...mamy do Ciebie małą prośbę. Żyjemy w dobie poważnych zagrożeń dla pluralizmu polskich mediów. W Kulturze Liberalnej jesteśmy przekonani, że każdy zasługuje na bezpłatny dostęp do najwyższej jakości dziennikarstwa

Każdy i każda z nas ma prawo do dobrych mediów. Warto na nie wydać nawet drobną kwotę. Nawet jeśli przeznaczysz na naszą działalność 10 złotych miesięcznie, to jeśli podobnie zrobią inni, wspólnie zapewnimy działanie portalowi, który broni wolności, praworządności i różnorodności.

Prosimy Cię, abyś tworzył lub tworzyła Kulturę Liberalną z nami. Dołącz do grona naszych Darczyńców!

SKOMENTUJ
(34/2009)
7 września 2009

PRZECZYTAJ INNE Z TEGO NUMERU

KOMENTARZE



WAŻNE TEMATY:

TEMATY TYGODNIA

drukuj