KULTURA LIBERALNA > Temat tygodnia > Dlaczego karanie polityków...
Dlaczego karanie polityków ma sens?
Szanowni Państwo!
Komisja Wenecka wydała w piątek opinię na temat planowanych zmian w ustawie o Krajowej Radzie Sądownictwa. Uznała, że ustawa będzie chronić niezależność sądów i dąży do naprawy samej KRS.
Treść opinii była znana już wcześniej, teraz Komisja ją oficjalnie przyjęła. Jednak wokół projektu ustawy o KRS, którego ta opinia dotyczy, w Polsce toczy się debata, której towarzyszą silne emocje. Środowiska sędziów ze stowarzyszenia Iustitia, zaangażowanych w obronę praworządności za czasów PiS-u, protestują przeciw zapisom, które do projektu wprowadził Senat.
Dotyczą one tego, że kandydatami do nowej, prawidłowej KRS będą mogli być również sędziowie powołani i awansowani przy udziale neo-KRS. Natomiast pierwotnie projekt zakładał, że neosędziów należy najpierw przywrócić na stanowiska zajmowane przed tymi, na które trafili za sprawą neo-KRS, i dopiero potem rozpatrywać ich kandydatury. W uproszczeniu mówiąc – w opinii obrońców praworządności zmiany wprowadzone przez Senat zwalniają neosędziów z odpowiedzialności za współpracę z nielegalną KRS.
Sędzia Igor Tuleya, którego dotknęły restrykcje systemu stworzonego dzięki powołaniu neo-KRS (instytucja ta bezprawnie wskazywała sędziów do nielegalnej izby dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, która, również nielegalnie, prowadziła sprawy przeciw Tulei i innym sędziom), nazwał wręcz projekt ustawy przegłosowanej przez Senat „sprzedaną” rewolucją i skandalem.
A to jeden z wielu kroków prowadzących do naprawy praworządności, które wykonuje minister sprawiedliwości Adam Bodnar i parlament. Wcześniej minister doprowadził do odpolitycznienia kierownictwa prokuratury, odwołując ze stanowiska Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego, zaufaną osobę Zbigniewa Ziobry. Wydał też rozporządzenie wyłączające neosędziów w postępowaniach o wyłączenie ze składów sędziowskich neosędziów. Wkrótce natomiast, jak zapowiada wiceminister sprawiedliwości Dariusz Mazur, zostaną zgłoszone kolejne wnioski do Komisji Weneckiej o wydanie opinii – w sprawie projektu ustawy o rozdzieleniu funkcji Prokuratora Generalnego i Ministra Sprawiedliwości czy na temat pakietu ustaw dotyczących Trybunału Konstytucyjnego.
To wszystko z kolei jedna z dróg naprawy państwa po czasach rządów PiS-u. Druga dotyczy rozliczeń afer, ale także odpowiedzialności za niepraworządne działania. Częściowo rozliczeniami również zajmuje się minister Bodnar, na przykład kierując do Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu, a także tymczasowe aresztowanie Marcina Romanowskiego w związku z działaniem Funduszu Sprawiedliwości. Albo o pociągnięcie do odpowiedzialności karnej byłego szefa KPRM Michała Dworczyka za utrudnianie śledztwa w sprawie afery mailowej.
Podczas gdy Bodnar prowadzi rozliczenia prawne, ujawnianiem mechanizmów afer zajęły się komisje śledcze – do spraw afery wyborów kopertowych, Pegasusa i wizowej. Tu prace toczą się wolniej. Żadna z tych komisji nie opublikowała jeszcze raportu, więc winni afer nie zostali nawet oskarżeni. Komisja do spraw afery wizowej i wyborów kopertowych ma opublikować raport w najbliższym czasie, jednak w piątek Sejm wybierał nowych członków komisji kopertowej, po tym jak jej przewodniczący Dariusz Joński i wiceprzewodniczący Waldemar Buda zostali wybrani do Parlamentu Europejskiego. A jednocześnie media ujawniają kolejne afery, jak choćby ta związana z fundacją Red is Bad, która dostawała setki milionów złotych z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. W tej sprawie również toczy się śledztwo.
W nowym numerze „Kultury Liberalnej” piszemy o tym, czy poprzednia władza zostanie rozliczona za swoje nadużycia i jak naprawić po niej prawo.
Zapraszamy do lektury!
Redakcja „Kultury Liberalnej”
Na kogo warto zagłosować ...
... w najbliższych wyborach do europarlamentu? Żyjemy w dobie baniek medialnych i polaryzacji debaty publicznej. Zbliżające się wybory do parlamentu europejskiego są kluczowe dla przyszłości Polski i Europy, a prowadzona przez przeciwne strony polityczne kampania często odbiega od kluczowych dla wyborców tematów związanych z bezpieczeństwem, infrastrukturą krytyczną, solidarnością społeczną i zmianami klimatycznymi.
Każdy i każda z nas ma prawo do obiektywnych mediów i rzetelnych informacji, pozwalających podjąć odpowiedzialną decyzję wyborczą. Rzeczowe analizy pomagające nam wszystkim decydować o swoich prawach i obowiązkach warto wesprzeć nawet drobną kwotą. Choć nie pobieramy opłat za teksty, nasza praca ma swoją wartość. Nawet 50 złotych miesięcznie pozwala nam stale docierać do nowych osób poszukujących refleksyjnego, niezależnego dziennikarstwa. Wspólnie z naszymi Darczyńcami i Patronami zapewniamy działanie portalowi, który broni wolności, praworządności i różnorodności.
Prosimy Cię, abyś tworzył lub tworzyła Kulturę Liberalną z nami. Dołącz do grona naszych Darczyńców!
PRZECZYTAJ INNE Z TEGO NUMERU
KOMENTARZE