0000398695
close
W walce o demokrację nie robimy sobie przerw! Przekaż 1,5% na Fundację Kultura Liberalna WSPIERAM
close
Kultura Liberalna solidarnie z Ukrainą

PRZEKAŻ
1,5%
PODATKU
close

W walce o demokrację

nie robimy sobie przerw!

Przekaż 1,5% na Fundację
Kultura Liberalna

Przekaż 1,5%
na Fundację Kultura Liberalna
forward
close

KULTURA LIBERALNA > Czytając > W góry i...

W góry i nad jezioro! O grach książkowych „Przetrwać w górach” i „Nina i Miłosz” [KL dzieciom]

Krzysztof Rybak

Zachęcając dzieci do czytania, warto pamiętać, że kontakt z książką ma przede wszystkim sprawiać przyjemność. Dobrze, że pamiętają o tym twórczynie i twórcy książek paragrafowych, zwanych także grami książkowymi, a więc publikacji, których ostateczny kształt zależy od decyzji podejmowanych przez czytelniczki i czytelników. Należą do nich wydane niedawno „Przetrwać w górach” i „Nina i Miłosz”.

Korzyści płynące z czytania książek przez dzieci są niewątpliwe, podkreślają je także liczne stowarzyszenia i fundacje promujące czytelnictwo. Trudno nie zgodzić się ze stojącymi za takimi inicjatywami motywacjami, choć nieraz przebija się z ich programów utylitaryzm: książki mają czemuś służyć, na przykład rozwijaniu słownictwa, budowaniu systemu wartości czy wzmacnianiu empatii i wrażliwości na zjawiska otaczającego nas świata. Przy tych wszystkich zaletach zdarza się zapominać, że kontakt z książką może zwyczajnie sprawiać przyjemność i wciągać czytelniczki i czytelników do świata stworzonego przez autorki i autorów. Na szczęście nie zapominają o tym twórczynie i twórcy książek paragrafowych, a więc publikacji, których ostateczny kształt zależy od decyzji podejmowanych przez czytelniczki i czytelników. Za pierwszą tego typu powieść uznaje się „Grę w klasy” Julio Cortázara. Obecnie w jej najpowszechniejszej odmianie odbiorczynie i odbiorcy na końcu strony lub rozdziału znajdują krótkie zdania zawierające kolejny krok, którego podjęcie prowadzi do „przeskoczenia” do odpowiedniej strony książki. W ten sposób każda podejmowana decyzja buduje nową opowieść. Tego rodzaju zabiegi coraz częściej pojawiają się także na stronach publikacji dla dzieci, czy to w „klasycznej” formie pisanej, czy też poprzez korzystanie z dodatkowych elementów towarzyszących publikacji.

Przykładem drugiego rozwiązania jest wielkoformatowa książka informacyjna „Przetrwać w górach” Emily Hawkins i R. Fresson, do której dołączony został „spinner przetrwania”. Okrągły przedmiot przypominający kompas umieszcza się na okrągłym polu (lub polach) na każdej z rozkładówek i wprawia w ruch, który – niczym jak w ruletce – decyduje o dalszych losach. Celem jest oczywiście przetrwanie w górach, czytelniczki i czytelnicy – brawo za język neutralny, na stronie tytułowej pojawia się bowiem notka: „Witaj, odważna młoda osobo!” – wcielają się bowiem w rolę odważnej alpinistki Frankie, która z każdą rozkładówką napotyka kolejne przeszkody. Nie są to jednak wyssane z palca trudności, autorka prezentuje bowiem fakty dotyczące wyposażenia alpinisty i tego, co może wydarzyć się w górach, przywołując rzeczywiste wydarzenia historyczne i postaci z przeszłości, które musiały stawić czoła śnieżnym szczytom.

Na kolejnych stronach mowa jest o zdobyciu czystej wody, rozpaleniu ognia, przejściu przez rwącą rzekę czy ujściu cało ze spotkania z niedźwiedziem. Skrótowo, ale niezwykle ciekawie podane informacje wydają się świetnym wprowadzeniem do sztuki survivalu, mimo to wydawca trzeźwo zastrzega, że zawarte w książce informacje – choć bazujące na sprawdzonych sposobach przetrwania w górach – nie mogą być traktowane jako wystraczające. Mam wrażenie, że i mimo tego świetnie sprawdzają się jako wprowadzenie do tematu, pokazując fascynujące techniki przetrwania w nieprzyjaznym człowiekowi otoczeniu. 

Interaktywna lektura książki sprawiła mi dużo przyjemności, mimo pewnych zastrzeżeń dotyczących „grania” z ludzkim życiem. „Przetrwać w górach” uświadamia jednak, że mimo najlepszego przygotowania i doświadczenia, natura pozostaje nieobliczalna i dominuje nad człowiekiem. Każde z pól, na których należy umieścić spinner, ma inną skalę sukcesu: raz szanse na przetrwanie są bardzo wysokie, innym razem niezwykle niskie. Wynik – podobnie jak w ruletce – jest zależny od szczęścia, które czytelnika, niczym podróżnika w górach, może poprowadzić na dalsze strony lub zmusić do ponownego rozpoczęcia wędrówki, a więc powrotu do pierwszej rozkładówki. Największą zaletą książki Hawkins i Fresson jest połączenie warstwy informacyjnej z emocjonującą lekturą, której przebieg zależy w równej mierze od kręcących spinnerem czytelniczek i czytelników, co losu, bo przecież fortuna też kołem się toczy. 

Oczywiście książki nie potrzebują dodatkowych elementów, aby zaangażować czytelniczki i czytelników w interaktywną lekturę. Przykładem gry książkowej zamkniętej w papierowych stronach publikacji jest „Nina i Miłosz” Marianne Dubuc, w której odbiorczynie i odbiorcy samodzielnie dokonują wyborów tekstowych, zależnie od tego, co ich zdaniem powinna zrobić bohaterka, która w pewnym momencie zauważa, jak silny wiatr porywa jej przyjaciela. To wtedy rozpoczyna się właściwa akcja, w której Nina – a także czytelniczki i czytelnicy – muszą podjąć wiele decyzji, które doprowadzą ich do odnalezienia Miłosza. Biec za przyjacielem czy prosić o pomoc babcię? Następnie szukać Miłosza u pana Szpiczastego czy pani Faworek? Potem udać się do lasu czy na polanę? W ten sposób książkę Dubuc – podobnie jak „Przetrwać w górach” – można czytać wielokrotnie, za każdym razem podejmując inne decyzje. Niezależnie do wybranej ścieżki, Nina jako główna bohaterka przeżyje dużo przygód i spotka wiele niezwykłych postaci. Zdradzenie fabuły gry książkowej byłoby nie na miejscu, mogę napisać jedynie, że pełna determinacji protagonistka nie da łatwo za wygraną i zrobi wszystko, by odnaleźć przyjaciela porwanego przez wiatr. 

Zgrabny tekst pełen akcji i dialogów idealnie sprawdzi się także jako materiał do głośnej lektury, a ciepłe, pastelowe ilustracje Dubuc świetnie korespondują z warstwą werbalną, oferując sporą dawkę humoru wizualnego. Artystyczne walory publikacji – co ważne, pięknie wydanej – to jedno; drugie to oczywiście włączenie odbiorczyń i odbiorców we wspólne opowiadanie historii. W tym przypadku sprawczość czytelniczek i czytelników jest o wiele większa niż przy okazji lektury „Przetrwać w górach”, powodzenie kolejnych decyzji nie zależy bowiem od losu i wskazań spinnera, tylko od podjętych w toku lektury decyzji rozwijanych fabułę w tym lub innym kierunku. Dubuc zaprasza w ten sposób odbiorczynie i odbiorców do współtworzenia opowieści, wyposażając ich w poczucie sprawczości, które wpływa na losy tytułowych bohaterów.

Książki Hawkins i Fresson oraz Dubuc to różne realizacje gry książkowej, łączy je jednak nie tylko świetny efekt końcowy, ale też oddanie w ręce czytelniczek i czytelników sprawczości, dzięki której mogą podjąć różnorodne decyzje wpływające na ostateczny kształt lektury. Mam wrażenie, że to główna zaleta kontaktu z grami książkowymi, które nie tylko mogą przekonać niechętnych czytaniu do sięgnięcia po książkę, ale przede wszystkim zapewnić wciągającą rozrywkę, ze swej natury prowokującej do kolejnych odczytań.

 

Książki:

Emily Hawkins, R. Fresson, „Przetrwać w górach. Książka i gra w jednym”, przeł. Marcin Jamkowski, wyd. HarperCollins, Warszawa 2023.
Proponowany wiek odbiorcy: 8+ (wskazanie wydawcy)

 

Marianne Dubuc, „Nina i Miłosz. Gra książkowa”, przeł. Antonina Łyczkowska, wyd. Wytwórnia, Warszawa 2024.

Proponowany wiek odbiorcy: 5+ (wskazanie wydawcy)

 

Rubrykę redaguje Paulina Zaborek.

Skoro tu jesteś...

...mamy do Ciebie małą prośbę. Żyjemy w dobie poważnych zagrożeń dla pluralizmu polskich mediów. W Kulturze Liberalnej jesteśmy przekonani, że każdy zasługuje na bezpłatny dostęp do najwyższej jakości dziennikarstwa

Każdy i każda z nas ma prawo do dobrych mediów. Warto na nie wydać nawet drobną kwotę. Nawet jeśli przeznaczysz na naszą działalność 10 złotych miesięcznie, to jeśli podobnie zrobią inni, wspólnie zapewnimy działanie portalowi, który broni wolności, praworządności i różnorodności.

Prosimy Cię, abyś tworzył lub tworzyła Kulturę Liberalną z nami. Dołącz do grona naszych Darczyńców!

SKOMENTUJ

Nr 793

(12/2024)
19 marca 2024

PRZECZYTAJ INNE Z TEGO NUMERU

PRZECZYTAJ INNE Z TEGO NUMERU

KOMENTARZE



WAŻNE TEMATY:

TEMATY TYGODNIA

drukuj