0000398695
close
W walce o demokrację nie robimy sobie przerw! Przekaż 1,5% na Fundację Kultura Liberalna WSPIERAM
close
Kultura Liberalna solidarnie z Ukrainą

PRZEKAŻ
1,5%
PODATKU
close

W walce o demokrację

nie robimy sobie przerw!

Przekaż 1,5% na Fundację
Kultura Liberalna

Przekaż 1,5%
na Fundację Kultura Liberalna
forward
close

KULTURA LIBERALNA > Temat tygodnia > Czy Trump może...

Czy Trump może przegrać?

Szanowni Państwo!

W Polsce jeszcze nie opadł kurz po pierwszej turze wyborów prezydenckich. Przez najbliższe dwa tygodnie będzie trwać zacięta kampania, która zadecyduje o tym, kto zasiądzie w Pałacu Prezydenckim. Nie mniej zażarta rozgrywka toczy się również za oceanem, a oba te wydarzenia połączyła niedawna wizyta Andrzeja Dudy w Białym Domu. Trudno powiedzieć, czy przyniosła ona oczekiwane dla polskiego prezydenta skutki. Na pewno jednak nie zaszkodziła w osiągnięciu wysokiego wyniku w pierwszym starciu.

Zupełnie inaczej wygląda obecna pozycja polityczna gospodarza tego spotkania, Donalda Trumpa.

Ameryka zmaga się obecnie z trzema kryzysami – epidemicznym, gospodarczym i rasowym. Poświęciliśmy tym zagadnieniom jeden z naszych niedawnych Tematów Tygodnia, oraz komentarze, które możecie Państwo przeczytać tu oraz tutaj. W najnowszej „Kulturze Liberalnej” zastanawiamy się nad tym, jak obecna sytuacja wpłynie na listopadowy wynik amerykańskich wyborów prezydenckich.

Gospodarka Stanów Zjednoczonych wciąż jest pogrążona w kryzysie wywołanym przez koronawirusa, a niemal 20 milionów osób pozostaje bez pracy. Sam prezydent z początku prezentował lekceważące podejście do epidemii i przekonywał, że „to zwykła grypa”, a sytuacja jest pod kontrolą. Publicznie polecał również stosowanie nieprzetestowanych leków, a nawet sugerował, że w walce z koronawirusem może pomóc… wstrzykiwanie wybielacza.

Podejście prezydenta zostało skonfrontowane z rzeczywistością, kiedy w niedługim czasie Ameryka stała się światowym epicentrum pandemii. Do dziś w kraju zanotowano ponad 2,6 miliona przypadków, a zmarło niemal 130 tysięcy osób.

Ponadto, brutalne zabójstwo George’a Floyda dokonane przez policjanta przyczyniło się do erupcji rozruchów na tle rasowym. Zamieszki w Stanach trwały tygodniami, a prezydent nie przyczynił się do ich deeskalacji. Protesty mają również szersze konsekwencje, o czym również pisaliśmy. Wiele miast zdecydowało się na obniżenie budżetów i reformę służb policyjnych, a w całym kraju usuwane są pomniki bohaterów Konfederacji, właścicieli niewolników i rasistów. Kombinacja tych czynników sprawiła, że rekordowa liczba Amerykanów nie jest zadowolona z działań Donalda Trumpa. Prezydent przegrywa również w sondażowej rywalizacji ze swoim kontrkandydatem z Partii Demokratycznej. Joe Biden cieszy się obecnie poparciem na poziomie 52 procent, a Trump jedynie 44 procent.

Na znaczenie kulturowej rewolucji w listopadowych wyborach zwraca uwagę prof. Edward Luttwak. Amerykański politolog, w rozmowie z Jakubem Bodzionym, twierdzi, że jeżeli Trumpowi nie uda się odwrócić tego trendu, to prawdopodobnie straci on stanowisko i kontrolę nad partią.

„Trump powinien się zamknąć, nic nie robić i pozwolić, aby rewolucja pożarła własne dzieci. Problem w tym, że on nie ma w sobie za grosz dyscypliny i nie słucha nikogo”, mówi Luttwak.

O nastroje wśród republikanów pytamy Anne Applebaum, laureatkę nagrody Pulitzera. W rozmowie z Tomaszem Sawczukiem Applebaum twierdzi, że „Niektórzy członkowie administracji Trumpa to patrioci, którzy mają przekonanie, że postępują dobrze. Inni są skorumpowani i chcą wykorzystać sytuację na swoją korzyść, na przykład zyskać finansowo. W administracji są także cynicy i nihiliści, którym przesadnie nie zależy”. Dziennikarka podkreśla również, że osoby, które pomagają prezydentowi w naruszaniu prawa, są współwinne tych czynów, niezależnie od ewentualnych motywacji.

Coraz bardziej realna staje się więc klęska Donalda Trumpa, co jest o tyle istotne, że forma uprawianej przez niego polityki oraz jej treść stanowią inspirację dla populistów na całym świecie, również w Polsce. Bez wątpienia do jesiennych wyborów pozostało jeszcze sporo czasu i sondaże mogą ulec zmianie. Nie zmienia to jednak faktu, że Warszawa powinna bacznie śledzić trendy w amerykańskiej polityce i nie stawiać wszystkiego na jedną kartę. Wkrótce może się okazać, że osobiste relacje polskich władz z Ameryką Donalda Trumpa, staną się bezwartościowe.

 

Fot. Flickr.com

Skoro tu jesteś...

...mamy do Ciebie małą prośbę. Żyjemy w dobie poważnych zagrożeń dla pluralizmu polskich mediów. W Kulturze Liberalnej jesteśmy przekonani, że każdy zasługuje na bezpłatny dostęp do najwyższej jakości dziennikarstwa

Każdy i każda z nas ma prawo do dobrych mediów. Warto na nie wydać nawet drobną kwotę. Nawet jeśli przeznaczysz na naszą działalność 10 złotych miesięcznie, to jeśli podobnie zrobią inni, wspólnie zapewnimy działanie portalowi, który broni wolności, praworządności i różnorodności.

Prosimy Cię, abyś tworzył lub tworzyła Kulturę Liberalną z nami. Dołącz do grona naszych Darczyńców!

SKOMENTUJ

Nr 599

(29/2020)
30 czerwca 2020

PRZECZYTAJ INNE Z TEGO NUMERU

KOMENTARZE



WAŻNE TEMATY:

TEMATY TYGODNIA

drukuj