0000398695
close
W walce o demokrację nie robimy sobie przerw! Przekaż 1,5% na Fundację Kultura Liberalna WSPIERAM
close
Kultura Liberalna solidarnie z Ukrainą

PRZEKAŻ
1,5%
PODATKU
close

W walce o demokrację

nie robimy sobie przerw!

Przekaż 1,5% na Fundację
Kultura Liberalna

Przekaż 1,5%
na Fundację Kultura Liberalna
forward
close

KULTURA LIBERALNA > Czytając > Czy dzieciom potrzebne...

Czy dzieciom potrzebne są książki o sztuce? Przegląd tematycznych nowości wydawniczych [KL dzieciom]

Magdalena Furmanik-Kowalska

Tegoroczna jesień obfituje w książki dla dzieci i młodzieży, których tematem jest sztuka. Czy potrzebujemy takich publikacji? Przecież bliskiego kontaktu z pracami artystów nic nie zastąpi. Najlepiej odwiedzać z dzieckiem muzea i galerie, by obcowało z dziełami bezpośrednio. Ale może zanim tam się udamy, warto zaciekawić młody umysł i pobudzić jego zainteresowanie sztuką?

Spotkanie ze sztuką to wzbogacające i uwrażliwiające doświadczenie dla dzieci i dorosłych, ale żeby takim właśnie było, ważne jest wcześniejsze zaciekawienie, otwartość i choćby niewielka znajomość historii stojącej za powstaniem danych dzieł. Do tego celu idealne są publikacje książkowe przygotowane przez specjalistów, szczególnie te z wytrawnymi reprodukcjami i ilustracjami. Zobaczmy, co obecnie proponują wydawcy dla różnych grup wiekowych. 

Do najmłodszych czytelników kierowany jest „Kot Moneta”, autorstwa Lily Muray (tekst) i Becky Cameron (ilustracje). To humorystyczna opowieść o przygodach malarza i jego magicznego zwierzęcia, którzy podróżują razem po, a właściwie „w”, obrazach mistrza impresjonizmu. Historyjka napisana jest przystępnym językiem. Jej niezaprzeczalną zaletą jest aktywizacja młodego odbiorcy, który zachęcany jest w trakcie czytania do aktywnego uczestnictwa – szukania wraz z Monetem jego rozrabiającego kota. Do tego wspaniałe ilustracje! Utrzymane w pastelowych odcieniach, wielokrotnie przywołują styl artysty będącego bohaterem książki. A równocześnie wiele z nich rysowanych jest w typowo komiksowej manierze. Te dwa sposoby Becky Cameron łączy ze sobą ze znakomitym wyczuciem. Dzięki książeczce możemy poznać twórczość najsłynniejszego impresjonisty, pobudzić zainteresowanie sztuką, ale przede wszystkim świetnie się bawić, bo „Kot Moneta” to frajda murowana dla małego i dużego czytelnika. Aha, i ten kot naprawdę istniał.

Dla trochę starszych odbiorców, po 10. roku życia, interesującą propozycją będzie książka „Złoty pociąg i inne największe zagadki historii sztuki w Polsce”, której autorką jest Łucja Malec-Kornajew, a ilustracje przygotowała Aleksandra Gołębiewska. Na wstępie poznajemy młodą historyczkę sztuki Fishkę, która po godzinach pracy przeobraża się w detektywkę rozwiązującą frapujące zagadki dotyczące polskiego dziedzictwa kulturowego. Wraz z nią zostajemy tropicielami tajemnic: Bursztynowej komnaty, pociągu ze złotem i zabytkami, zaginionego podczas drugiej wojny światowej, kradzieży obrazu Lorenza Lotta, skarbu zatopionego w Wiśle i wielu innych niewyjaśnionych zdarzeń. Historie te zaprezentowane są wciągająco, a zarazem pobudzająco, bo zachęcają do własnych przemyśleń i rozważań. Napisane prostym, współczesnym językiem, co umożliwia samodzielne czytanie książki przez dzieci. Zabawne, utrzymane w stonowanych kolorach ilustracje korespondujące z tekstem, a czasem go nawet uzupełniające, pomagają skoncentrować się na zagadnieniu. Ich styl przywodzi na myśl realizacje najlepszych polskich ilustratorów, tworzących w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych XX wieku, choćby Zdzisława Witwickiego, Adama Kiliana, Wiesława Majchrzaka czy Olgi Siemaszko. Spojrzenie na największe zagadki historii sztuki w Polsce razem z Fishką to także duża przyjemność dla dorosłych posiadających w sobie detektywistyczną żyłkę.

„Do 12 razy sztuka, czyli co artystom chodzi po głowie” to według mnie pozycja obowiązkowa dla młodzieży szkolnej, a także wielu dorosłych. Filipowi Pręgowskiemu udało się w sposób niezwykle przystępny przedstawić, wręcz wytłumaczyć, znaczenie kilkunastu obrazów istotnych dla rozwoju sztuki XX wieku – dzieł będących trudnymi w odbiorze bez wcześniejszego poznania i zrozumienia założeń ich twórców. Książka wyjaśnia między innymi, dlaczego publiczność Salonu Paryskiego oburzała się na widok „Śniadania na trawie” Maneta, a Picasso „oszpecił” Gertrudę Stein na jej portrecie; co kierowało Malewiczem podczas tworzenia „Czarnego kwadratu na białym tle”; jakie powody miała Frida Kahlo, by zobrazować się podwójnie na autoportrecie. Autor nie tylko opisuje dzieła i motywacje kierujące ich twórcami, ale także nakreśla społeczne i polityczne konteksty, które w znaczący sposób wpływały na temat i formę prezentowanych prac artystycznych. Po lekturze tej pozycji nikt już nie powie: „jak też tak bym umiał/-a namalować”! Tekstowi o sztuce nie mogą nie towarzyszyć ilustracje. W przypadku „Do 12 razy…” wykonał je Nikodem Pręgowski (zbieżność nazwisk nie jest przypadkowa). Udało mu się zmierzyć z dziełami mistrzów i przeformować je we własne trafne i pełne humoru interpretacje. Oryginały opisywanych prac możemy natomiast w trakcie czytania obejrzeć dzięki umieszczonym w książce odsyłaczom w postaci kodów QR. 

Książki o artystach i ich twórczości przeznaczone dla młodego odbiorcy to istotny i potrzebny element edukacji artystycznej. Ułatwiają obcowanie ze sztuką, przygotowują na kontakt z nią, uwrażliwiają estetycznie. Warto od najmłodszych lat podsuwać dziecku takie publikacje, wspólnie czytać je, oglądać i przeżywać. 

 

Książki:

Lily Muray, „Kot Moneta”, il. Becky Cameron, przeł. Anna Pliś, wyd. Czytalisek, Gliwice 2022. 

Proponowany wiek odbiorcy: 4+

Łucja Malec-Kornajew, „Złoty pociąg i inne największe zagadki historii sztuki w Polsce”, il. Aleksandra Gołębiewska, wyd. Znak Emotikon, Kraków 2022. 

Proponowany wiek odbiorcy: 9+

Filip Pręgowski, „Do 12 razy sztuka, czyli co artystom chodzi po głowie”, il. Nikodem Pręgowski, wyd. Na Przykład, Toruń 2022.

Proponowany wiek odbiorcy: 13+

 

Rubrykę redaguje Paulina Zaborek.

Skoro tu jesteś...

...mamy do Ciebie małą prośbę. Żyjemy w dobie poważnych zagrożeń dla pluralizmu polskich mediów. W Kulturze Liberalnej jesteśmy przekonani, że każdy zasługuje na bezpłatny dostęp do najwyższej jakości dziennikarstwa

Każdy i każda z nas ma prawo do dobrych mediów. Warto na nie wydać nawet drobną kwotę. Nawet jeśli przeznaczysz na naszą działalność 10 złotych miesięcznie, to jeśli podobnie zrobią inni, wspólnie zapewnimy działanie portalowi, który broni wolności, praworządności i różnorodności.

Prosimy Cię, abyś tworzył lub tworzyła Kulturę Liberalną z nami. Dołącz do grona naszych Darczyńców!

SKOMENTUJ

Nr 717

(41/2022)
4 października 2022

PRZECZYTAJ INNE Z TEGO NUMERU

PRZECZYTAJ INNE Z TEGO NUMERU

KOMENTARZE



WAŻNE TEMATY:

TEMATY TYGODNIA

drukuj