0000398695
close
W walce o demokrację nie robimy sobie przerw! Przekaż 1,5% na Fundację Kultura Liberalna WSPIERAM
close
Kultura Liberalna solidarnie z Ukrainą

PRZEKAŻ
1,5%
PODATKU
close

W walce o demokrację

nie robimy sobie przerw!

Przekaż 1,5% na Fundację
Kultura Liberalna

Przekaż 1,5%
na Fundację Kultura Liberalna
forward
close

KULTURA LIBERALNA > Patrząc > MATCZAK: Polityk musi...

MATCZAK: Polityk musi być po trosze marzycielem. Relacja ze spotkania poświęconego pamięci Zofii Kuratowskiej

Marek Matczak

Polityk musi być po trosze marzycielem

W miniony piątek, 23 lipca, Partia Demokratyczna zorganizowała panel dyskusyjny poświęcony niekonserwatywnemu liberalizmowi. Okazją do spotkania była rocznica urodzin nieżyjącej pani senator Zofii Kuratowskiej – najważniejszej osoby dla społecznych liberałów w Polsce.

W panelu wzięli udział byli członkowie Frakcji Społeczno-Liberalnej Unii Demokratycznej, bliscy współpracownicy Zofii Kuratowskiej: posłanka PO Iwona Śledzińska-Katarasińska, prof. Krzysztof Dołowy oraz przewodnicząca Partii Demokratycznej Brygida Kuźniak, a także poprzedni przewodniczący PD Janusz Onyszkiewicz oraz prof. Tomasz Nałęcz – były marszałek sejmu, kandydat PD na urząd prezydenta RP. Rozmowę poprowadził redaktor Jacek Żakowski.

Osią dyskusji były przemiany sceny politycznej w Polsce. Wspomnienia dyskutujących polityków okazały się niezwykle interesujące, ponieważ pokazywały, jak kolejne ugrupowania musiały się zmieniać, aby móc próbować w miarę skutecznie propagować społeczno-liberalne postulaty. Ten, kto okopywał się w swoim ugrupowaniu i nie był otwarty na zmiany, został „wypłukany” z polityki – środowisko ROAD było wewnętrznie przekonane, że trzeba połączyć się ze środowiskiem Tadeusza Mazowieckiego i tak powstała Unia Demokratyczna. Następnie większość UD postanowiła wyciągnąć rękę do Kongresu Liberalno-Demokratycznego, aby powstała Unia Wolności. Dziś część osób o socjalliberalnym nastawieniu odnajduje się również w PO. Te zmiany były podyktowane nastrojami opinii publicznej podczas kolejnych wyborów. Okazywało się, że społeczeństwo radykalnie konserwatywne nie było (i nie jest?) gotowe na postulaty polskich liberałów.

Zaznaczono, że w polskim dyskursie publicznym liberalizm został opisany jako skrajna, chaotyczna i śmieszna figura polityczna, a przez to nieprzyjazna dla człowieka. Błędem wielu liberałów było również odwoływanie się wyłącznie do spraw gospodarczych. Chociaż dzisiaj mówi się o liberalnej lewicy, która przekonfigurowała swoją socjalistyczno-gospodarczą tożsamość i czerpie ze społecznego liberalizmu, jej reprezentanci w SLD nie mają wewnętrznej siły, aby oderwać się od PRL-owskich opłotków. Były próby stworzenia nowoczesnej, centrolewicowej modernizacyjnej siły politycznej –– Lewica i Demokraci – jednak projekt ten zakończył się porażką przez polityczną krótkowzroczność liderów Sojuszu takich jak Grzegorz Napieralski.

Dyskutanci podkreślili, że nadal aktualne są postulaty Zofii Kuratowskiej, która na pewno upominałaby się o takie niezałatwione sprawy, jak in vitro, ustawa o związkach partnerskich, Karta Praw Podstawowych, wolne publiczne media, parytety czy reforma opieki zdrowotnej. Brygida Kuźniak, przewodnicząca Partii Demokratycznej, wspomniała słowa Pani Profesor: „Polityk musi być po trosze marzycielem, bo inaczej nie warto by mu było zajmować się polityką”. Podkreśliła również, że próbowała realizować postulaty społeczno-liberalne wspólnie z SLD (w ramach LiD), co skończyło się niepowodzeniem, zatem dziś będzie próbowała to robić z częścią Platformy Obywatelskiej, tą częścią, która skupia niekonserwatywnych liberałów. Lepiej z nimi załatwić pięć postulatów niż werbalnie, lecz bez efektu walczyć o piętnaście. „Gdy mija kadencja, wolę powiedzieć sobie: było spraw 15, załatwiłam 5, niż powiedzieć: było spraw 15 i o wszystkich 15 głośno mówiłam, lecz… nie załatwiłam żadnej”.

* Marek Matczak, wiceprzewodniczący Partii Demokratycznej.

„Kultura Liberalna” nr 82 (32/2010) z 3 sierpnia 2010 r.

Skoro tu jesteś...

...mamy do Ciebie małą prośbę. Żyjemy w dobie poważnych zagrożeń dla pluralizmu polskich mediów. W Kulturze Liberalnej jesteśmy przekonani, że każdy zasługuje na bezpłatny dostęp do najwyższej jakości dziennikarstwa

Każdy i każda z nas ma prawo do dobrych mediów. Warto na nie wydać nawet drobną kwotę. Nawet jeśli przeznaczysz na naszą działalność 10 złotych miesięcznie, to jeśli podobnie zrobią inni, wspólnie zapewnimy działanie portalowi, który broni wolności, praworządności i różnorodności.

Prosimy Cię, abyś tworzył lub tworzyła Kulturę Liberalną z nami. Dołącz do grona naszych Darczyńców!

SKOMENTUJ

Nr 82

(31/2010)
3 sierpnia 2010

PRZECZYTAJ INNE Z TEGO NUMERU

KOMENTARZE

NAJPOPULARNIEJSZE



WAŻNE TEMATY:

TEMATY TYGODNIA

drukuj