Nam ciągle chłodnik w pierwszej kolejności kojarzy się z barszczem. Tradycyjny chłodnik litewski z gotowanych buraków lub botwiny, zwykle z przepołowionym jajkiem i kontrastowym siekanym koperkiem nadal monopolizuje letnie menu w wielu stołówkach, barach i restauracjach. Z naszych obserwacji-degustacji wynika, że krytyczną kwestią w litewskim buraczanym chłodniku jest nie tyle jego odpowiednie schłodzenie, co zakwaszenie. Zdarzył nam się niedawno chłodnik poczciwie wyglądający, różowy jak trzeba… o głęboko octowym smaku – ocet spirytusowy dodany bez umiaru to katastrofa, ten chłodnik nas zupełnie nie schłodził.
Hiszpanom zapewne w pierwszej kolejności przychodzi na myśl warzywne gazpacho, które w ich kraju można kupić nie tylko w restauracji, lecz także w kartonie w każdym większym sklepie. Wbrew obiegowym opiniom nie jest to po prostu „zimna pomidorówka” – w oryginalnej, andaluzyjskiej wersji składnikami są też kawałki chleba (który zagęszcza zupę) i ogórek; trudno o nie w pomidorówce, jaką znamy. Jest też mlecznobiałe ajo blanco, chłodnik na bazie mielonych migdałów, czosnku, chleba i oliwy. Jedliśmy go kiedyś ze schłodzonymi, niewielkimi białymi winogronami, które pływały niczym kostki lodu w koktajlu – i jest to jedno z naszych najmilszych wspomnień kulinarnych.
Chłodników jest wiele rodzajów – w zasadzie wszystko co płynne, schłodzone, co z powodzeniem zastępuje zupę może być chłodnikiem. Nawet czereśnie lekko zblendowane z półsłodkim różowym winem (można dodać trochę miodu, trochę soku z cytryny). Nawet świeży soczysty ogórek zblendowany z miętą i kawałkami lodu.
A my proponujemy chłodnik z melona i ogórka z chrupiącym chipsem z szynki parmeńskiej. Skoro zimą bez wahania owijamy melona dojrzewającą szynką, to latem dostosowujemy się tylko do pogody.
Składniki:
600 g dojrzałego melona (np. galia)
300 g świeżego ogórka
sok z 1/2 limonki
1 łyżeczka chili
2 plastry szynki parmeńskiej (lub szwarcwaldzkiej)
1 łyżeczka oliwy z oliwek
Melona i ogórka schładzamy w lodówce. Wyciągamy z lodówki, obieramy, kroimy w drobną kostkę i blendujemy na jednolitą masę, dodając sok z limonki i chilli. Wstawiamy do lodówki na czas przygotowania szynki. Na patelni rozgrzewamy oliwę, kładziemy plastry szynki i podsmażamy z dwóch stron, aż zrobi się chrupiąca – około 2 minuty. Zdejmujemy z patelni, delikatnie studzimy i łamiemy na mniejsze kawałki. Chłodnik wlewamy do szklanek lub miseczek i podajemy z chipsami z szynki.