0000398695
close
W walce o demokrację nie robimy sobie przerw! Przekaż 1,5% na Fundację Kultura Liberalna WSPIERAM
close
Kultura Liberalna solidarnie z Ukrainą

PRZEKAŻ
1,5%
PODATKU
close

W walce o demokrację

nie robimy sobie przerw!

Przekaż 1,5% na Fundację
Kultura Liberalna

Przekaż 1,5%
na Fundację Kultura Liberalna
forward
close

KULTURA LIBERALNA > Felietony > Księży będzie coraz...

Księży będzie coraz mniej – i dobrze

Profesor Stanisław Obirek w rozmowie z „Kulturą Liberalną”

Pomimo statusu jednego z najbardziej religijnych krajów Europy, Kościół w Polsce staje przed wyzwaniem – gwałtownym spadkiem religijności wśród osób młodszych. Czy to zapowiedź początku końca „masowego kultu” pośród Polaków?

„Kultura Liberalna”: Ostatnie międzynarodowe badania Pew Research Center wykazały, że w Polsce – spośród wszystkich badanych państw – nastąpił najgwałtowniejszy spadek religijności, szczególnie w przypadku młodych Polaków. Jednocześnie arcybiskup Stanisław Nowak publicznie ostrzega, że Polsce może „zabraknąć kapłanów”. Czy to realny problem?

Stanisław Obirek: Polska jest normalnym krajem o szczególnej historii, która sprawiła, że katolicyzm odgrywał funkcje pozareligijne. To się zmienia po 1989 roku, ale dopiero w ostatnich latach zostało uchwycone dzięki badaniom porównawczym. Gwałtowność, o której mówią komentatorzy, jest tak naprawdę powrotem do normalności.

Mówiąc inaczej – religia będzie, tak jak to się dzieje w innych krajach, odgrywać tylko funkcję religijną. W praktyce oznacza to rezygnację z oferty poszczególnych Kościołów, bo następuje indywidualizacja w zaspokajaniu potrzeb religijnych. Jak się okazuje, oferta Kościoła katolickiego odpowiada coraz mniejszej liczbie Polaków. W tym sensie cytowany hierarcha nie ma racji. Kapłanów będzie mniej – i dobrze, bo będą mieli coraz mniej zajęć.

Z czego wynika spadek powołań oraz wskaźnika dominicantes? Czy przywiązanie do katolicyzmu w Polsce staje się powierzchowne? A jeśli tak, to czy winny jest Kościół jako instytucja, ponieważ nie potrafi dostosować się do przemian społecznych?

Jako antropolog kulturowy nie widzę potrzeby uruchomienia kategorii obwiniających kogokolwiek, nawet Kościół. Po prostu czas masowych form religijności minął i pojawiają się inne, bardziej subtelne, których żadne statystyki nie ujmują. Stąd trzeba się przygotować na inne sposoby analizowania religii, nie tylko poprzez pryzmat uczestniczenia czy odmowy udziału w takich czy innych praktykach religijnych.

Mówiąc w wielkim skrócie, chodzi o uwzględnianie indywidualnych narracji związanych z praktykami życia codziennego. Takie formy badania zapoczątkował już w latach 60. XX wieku we Francji jezuita Michel de Certeau. W tej chwili to jest obowiązujące podejście w szanujących się szkołach socjologii religii.

Jak się okazuje, oferta Kościoła katolickiego odpowiada coraz mniejszej liczbie Polaków. Kapłanów będzie mniej – i dobrze, bo będą mieli coraz mniej zajęć.

Stanisław Obirek

Czy Kościół może odwrócić ten prąd laicyzacji?

Procesy społeczne, w tym przemiany religijności, są niezależne od czyjejkolwiek woli. Zresztą podlegają im same instytucje religijne. Dotyczy to również Kościoła katolickiego, który jest zupełnie inny w Ameryce Łacińskiej, inny w Afryce czy Azji, a zupełnie inny w Polsce. Moim zdaniem, polski model religijności się wyczerpał. To, co obserwujemy, jest nie tyle laicyzacją, co deinstytucjonalizacją i prywatyzacją. Jest to już zresztą proces dość dokładnie opisany.

To, co może zrobić Kościół, to radykalnie zmienić swój stosunek do rzeczywistości. Nawiasem mówiąc – już to zrobił ponad pięćdziesiąt lat temu na Soborze Watykańskim II. Do Polski te zmiany docierają ze znacznym opóźnieniem, ale właśnie dlatego są tak gwałtowne i dla wielu zaskakujące. Dla mnie to przywracanie normalności społeczeństwu demokratycznemu, którym przynajmniej nominalnie jesteśmy po roku 1989.

*/ Fot. wykorzystana jako ikona wpisu: Skitterphoto; Źródło: Pixabay.com [CC0]

Skoro tu jesteś...

...mamy do Ciebie małą prośbę. Żyjemy w dobie poważnych zagrożeń dla pluralizmu polskich mediów. W Kulturze Liberalnej jesteśmy przekonani, że każdy zasługuje na bezpłatny dostęp do najwyższej jakości dziennikarstwa

Każdy i każda z nas ma prawo do dobrych mediów. Warto na nie wydać nawet drobną kwotę. Nawet jeśli przeznaczysz na naszą działalność 10 złotych miesięcznie, to jeśli podobnie zrobią inni, wspólnie zapewnimy działanie portalowi, który broni wolności, praworządności i różnorodności.

Prosimy Cię, abyś tworzył lub tworzyła Kulturę Liberalną z nami. Dołącz do grona naszych Darczyńców!

SKOMENTUJ

Nr 501

(33/2018)
14 sierpnia 2018

PRZECZYTAJ INNE Z TEGO NUMERU

PRZECZYTAJ INNE Z TEGO NUMERU

KOMENTARZE



WAŻNE TEMATY:

TEMATY TYGODNIA

drukuj